Piłkarzowi Flavio Paixao groziło, że rundę rewanżową ekstraklasy spędzi w trzecioligowych rezerwach Śląska Wrocław, ale ostatecznie portugalski pomocnik znalazł się w Lechii. - Cieszę się, że jestem w Gdańsku, a na mój były klub nie powiem złego słowa – powiedział.