Siatkarze PGE Skry Bełchatów zapewniają, że porażka w finale Pucharu Polski 1:3 z Zaksą Kędzierzyn-Koźle ich nie załamie. – Przed nami jeszcze rywalizacja w ekstraklasie i Lidze Mistrzów, gdzie nadal jesteśmy w grze – zaznaczył rozgrywający bełchatowian Marcin Janusz.