Roger Federer odwrócił losy finału Australian Open przeciwko Rafaelowi Nadalowi. Szwajcar w piątym secie przegrywał już 1:3, ale wygrał pięć gemów z rzędu i sięgnął po piąty triumf w Melbourne. – Byłbym zadowolony nawet, gdybym przegrał – przyznał 35-latek.