Były norweski skoczek, Bjoern Einar Romoeren prowadził pod wpływem alkoholu. Norweg przeprosił już na łamach norweskich mediów, ale może stać się tak, że nie uniknie kary i straci posadę w Norweskim Związku Narciarskim. – Złamał wszelkie wytyczne – mówił Claes Brede Braathen, dyrektor sportowy federacji.