15 lipca Artur Szpilka (20-2, 15 KO) wróci na ring po 18 miesiącach przerwy. W Nowym Jorku zmierzy się z Adamem Kownackim (15-0, 12 KO). Pojedynek elektryzuje polskich kibiców, a między pięściarzami nie brakuje złej krwi. – Powiedział o mnie wiele różnych słów i będzie musiał za to zapłacić – grozi "Szpila".