28 listopada 2016 wylecieli z Boliwii do Kolumbii. Zmierzali na finał Copa Sudamericana – pierwszy dla Chapecoense od 44 lat. Przy podchodzeniu do lądowania doszło do tragedii. Przeżyło tylko 6 z 77 osób na pokładzie. Alan Ruschel, Jakson Follmann i Neto w rozmowie z "The Players Tribune" po raz pierwszy tak obszernie wspominają dramatyczne chwile.