Na kortach Flushing Meadows wystartował ostatni wielkoszlemowy turniej w tym roku. I to wystartował z przytupem, bo rzadko można powiedzieć o meczu pierwszej rundy, że spokojnie mógłby to być finał imprezy tej rangi. A tak właśnie było w przypadku pojedynku Marii Szarapowej z Simoną Halep.