Dla wielu osób już sama podróż do Ameryki Południowej wydaje się być dowodem wielkiej odwagi, wręcz brawury. Co więc powiedzieć o osobie, która rzuca wszystko, zakłada plecak, chowa w kieszeń bilet lotniczy i udaje się w taką podróż na kilka miesięcy, bazując na spontanicznych pomysłach na kolejne dni? Poznajcie Michała Adamusa, który postanowił przemierzyć kraje Ameryki Łacińskiej pod hasłem <a href="https://pl-pl.facebook.com/bonito20/" target="_self"><b>"Na szlaku futbolu".</b></a>