Peter Sagan wywalczył w niedzielę trzeci z rzędu tytuł kolarskiego mistrza świata w wyścigu ze startu wspólnego i został pierwszym w historii, któremu udała się ta sztuka. Choć przyzwyczaił do tego, że lubi zadziwiać, trudno przypuszczać, by powtórzył sukces za rok. Organizatorzy MŚ w Innsbrucku przygotowali niezwykle selektywną trasę, która może okazać się dla niego zbyt trudna.