Katalonia się zatrzymała. Drogi są zablokowane, sklepy i urzędy zamknięte. Strajk generalny - efekt referendum w sprawie niepodległości regionu. Mieszkańcy protestują przeciwko brutalności Guardia Civil i manifestują potrzebę samostanowienia. W tym dniu bramy Camp Nou także zamknięto na głucho. Barcelona znalazła się w centrum burzy, jaka rozpętała się wokół separacji.