Reprezentacja Islandii wygrała z Kosowem i zapewniła sobie awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata w Rosji. Liczący zaledwie 335 tysięcy mieszkańców kraj został tym samym najmniej licznym w historii, któremu udała się ta sztuka. Nic więc dziwnego, że na wyspie zapanowała prawdziwa euforia…