Z jednej strony Mateusz Wróbel, Jan Czuwara i Michał Potoczny. Z drugiej medaliści mistrzostw świata, Piotr Wyszomirski, Michał Szyba, Piotr Chrapkowski. W kadrze selekcjonera Piotra Przybeckiego nie ma takich, obok których można przejść obojętnie. Jedne nazwiska zaskakują, inne cieszą, a jeszcze inne dają nadzieję na lepsze czasy. Po raz pierwszy od dawna jesienne zgrupowanie nie jest początkiem przygotowań do styczniowych mistrzostw Europy…