<i>– Zapraszam do Kielc, gdzie pracuję z młodzieżą. Proszę sprawdzić, czy ich biję, maltretuję i wyzywam. Można też zapytać moich byłych zawodników, jak wspominają współpracę. Większość nie powie złego słowa. Owszem, krytyka zawsze się pojawi, to normalne w grupie 20 ludzi. Jeden będzie narzekał, że gra za mało, drugi z kolei, że gra za dużo... Trudno każdemu dogodzić</i> – w ten sposób Mariusz Jurasik skomentował plotki, które pojawiły się po zwolnieniu z Górnika Zabrze i Pogoni Szczecin.