Paweł Genda dołączył w styczniu do wąskiego grona polskich szczypiornistów, którzy zdecydowali się kontynuować karierę poza granicami kraju. 23-latek, reprezentant Polski, wyjechał do Niemiec zbierać szlify, które mogą okazać się bezcenne dla drużyny narodowej. Z drugoligowym VfL Luebeck-Schwartau będzie bił się o awans do Bundesligi.