Gdyby cała drużyna Lecha zaprezentowała się tak jak Jasmin Burić, to Lech najprawdopodobniej wygrałby spotkanie 24. kolejki z Koroną. Tymczasem to zespół z Kielc wywalczył trzy punkty, zwyciężając 1:0 (0:0). W doliczonym czasie goście mogli zremisować, ale zmarnowali rzut karny.