Wielcy piłkarze, z nazwiskami w historii brazylijskiego futbolu, unikają pracy trenerskiej jak diabeł święconej wody. Mistrzowie świata, zdobywcy Copa America i klubowych trofeów chętniej występują w roli komentatorów, agentów, a coraz rzadziej szkoleniowców. Ba, Ronaldo, Rivaldo, Cafu, Ronaldinho nawet nie rozważają takiej opcji!