To miał być sojusz, który przyniesie ogromne sukcesy. Novak Djoković związał się w maju ubiegłego roku z Andre Agassim i to Amerykanin miał przywrócić blask, przeżywającemu kryzys Serbowi. Jednak nic z tego. W nocy z piątku na sobotę Agassi poinformował o zakończeniu współpracy.