Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych opublikowało w czwartek nowe przepisy dotyczące poziomu testosteronu w organizmach zawodniczek. Lekkoatletki, które nie zdecydują się na leczenie, będą mogły jednak obejść regulacje. Niewykluczone, że z takiego rozwiązania skorzysta Caster Semenya.