W walce o piłkę, niepozorne, ale perfidne i fatalne w skutkach – takie były faule Sergio Ramosa, który swoją postawą wypaczył przebieg finału Ligi Mistrzów. FIFA i UEFA mają problem, bo w niektórych sytuacjach sędziom brakuje paragrafów, a przykład z Ramosa bezkarnie mogą brać inni – <a href="https://www.facebook.com/ref.rostkowski/">twierdzi były sędzia międzynarodowy, Rafał Rostkowski.</a>