Gramy o chwałę, o honor i o coś więcej panowie – o historię tego klubu, o historię dla Was, dla każdego – takimi słowami, na kilka minut przed rewanżowym meczem finału Pucharu Polski z Legią Warszawa, trener Czesław Michniewicz motywował piłkarzy Lecha. Kolejorz przy Łazienkowskiej co prawda przegrał 0:1, ale dzięki zaliczce z pierwszego spotkania sięgnął po trofeum. – To był wyjątkowy zespół. Pracowałem później w kilkunastu innych klubach, ale nigdzie nie spotkałem się z tak wspaniałą, rodzinną atmosferą – wspomina obecny trener kadry U21.