– Suarez i Cavani znają się na pamięć. Jeśli jeden ma gorszy moment, drugi bierze grę na siebie. To ciągnęło Urugwaj – analizuje Marcin Żewłakow w rozmowie z Szymonem Borczuchem. Komentatorzy spotkania Urugwaj - Portugalia (2:1) odnoszą się też do osamotnienia Cristiano Ronaldo.