Marcin Kamiński nie znalazł latem uznania w oczach szkoleniowca VfB Stuttgart, Tayfuna Korkuta. Według dziennika "Bild" Polak jest dopiero piątym wyborem na pozycji środkowego obrońcy i usłyszał w klubie, że być może będzie musiał poszukać nowego pracodawcy.