Gdy w 2015 roku w wieku 16 lat Martin Odegaard przechodził do Realu Madryt chyba nikt się nie spodziewał, że w ciągu trzech lat w pierwszym zespole Królewskich zagra zaledwie 32 minuty. Młody Norweg nie poprawi tych statystyk w najbliższym czasie. Odchodzi bowiem na wypożyczenie do holenderskiego Vitesse.