– Zawodnicy to pasożyty. A mistrzostwa Europy? Są g... warte – uważa Płamen Konstantinow. Trener bułgarskich siatkarzy, współgospodarzy i grupowego rywala Polaków podczas mistrzostw świata, przez lata zapracował sobie na status legendy siatkówki. I to nie tylko dzięki ciętemu językowi. – Płamen to wybitny psycholog. Nikt nie potrafi tak z nami rozmawiać – chwali go atakujący Cwetan Sokołow. 45-latek zaś kilka dni temu nazwał jednego ze swoich graczy "żałosnym sku***". Oto realia bułgarskiej kadry w dniu najważniejszej imprezy siatkarskiej roku.