Pięć meczów, pięć zwycięstw i tylko 3 stracone sety – to bilans polskich siatkarzy w I rundzie mistrzostw świata we Włoszech i w Bułgarii. Przed rozpoczęciem II rundy biało-czerwoni są w komfortowej sytuacji. Nic więc dziwnego, że zewsząd pod ich adresem płyną pochwały. Również od mistrzyń Europy sprzed 15 lat, czyli polskich siatkarek.