– Stracone bramki to nie tylko wina środkowych obrońców, ale też defensywnych pomocników, którzy odpowiednio nie asekurowali – powiedział po meczu Polska – Portugalia (2:3) komentator Telewizji Polskiej Andrzej Juskowiak. Wraz z Dariuszem Szpakowskim ocenił, że nowy wariant gry, wybrany przez Jerzego Brzęczka, był ryzykowny.