Obrońcy tytułu nie mają szczęścia do dreszczowców obfitujących w gole. Washington Capitals podejmowali Florida Panthers i choć byli bliscy zaliczenia spektakularnego powrotu w meczu, to ostatecznie przegrali 5:6 po rzutach karnych (2:3). Na widowisko nikt w stolicy narzekać jednak nie będzie...