Mamy awans na młodzieżowe Euro! Niespodziewana wygrana Polaków

Marcin Nowak

Reprezentacja Polski do lat 21 w Chaves walczyła o awans do młodzieżowych mistrzostw Europy z Portugalią. Pomimo porażki w pierwszym meczu (0:1) nikt nie spodziewał się, że biało-czerwoni dostaną się do finałowego turnieju. Jednak po sensacyjnym zwycięstwie 3:1 (3:0) Polacy zagrają w 2019 roku na zawodach we Włoszech i San Marino.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Tak relacjonowaliśmy na żywo mecz drużyn młodzieżowych Portugalii z Polską

WARTO WIEDZIEĆ:

Reprezentacja Polski do lat 21 ostatni raz zakwalifikowała się z eliminacji na młodzieżowe mistrzostwa Europy w 1994 roku, gdy zawody odbywały się we Francji (w grupie eliminacyjnej Polacy zostawili za sobą Turcję, Norwegię, Anglię, Holandię i San Marino). Grała jednak też w 2017 roku, gdy była gospodarzem turnieju (odpadła już po fazie grupowej). Do tej pory najlepszy rezultat Polaków w tej imprezie to ćwierćfinał, od którego w przeszłości zaczynała się faza finałowa (osiągnięty w 1982, 1984, 1986, 1992 i 1994 roku).

BOHATER MECZU: Szymon Żurkowski

Pomocnik Górnika Zabrze popisywał się niesamowitymi zagraniami w meczu z Portugalią. Świetnie rozprowadzał piłkę, umiejętnie utrzymywał ją, gdy wymagała tego sytuacja i często przerywał w środku pola ataki rywali. Asystował przy drugim golu dla Polski, gdy świetnie dośrodkował na głowę Dawida Kownackiego. Zawinił jednak trochę przy golu dla Portugalii, ale i tak jego występ należy ocenić bardzo pozytywnie. W szczególności, iż w drugiej połowie wszyscy zawodnicy naszej reprezentacji mocno obniżyli poziom gry w porównaniu z pierwszą częścią gry.

JAK PADŁY GOLE?

6' (0:1) – Kapitalne dośrodkowanie z rzutu rożnego Filipa Jagiełły na wbiegającego w pole karne Krystiana Bielika dało prowadzenie Polakom. Mocny strzał głową obrońcy biało-czerwonych był nie do zatrzymania.
8' (0:2) – Portugalia nie otrząsnęła się jeszcze po pierwszym golu, a już straciła kolejnego. Świetne dośrodkowanie Żurkowskiego trafiło na głowę Dawida Kownackiego, który umieścił piłkę niemal w okienku bramki Portugalii. To była kapitalna akcja biało-czerwonych.
24' (0:3) – Błyskawiczna akcja Polaków prawą stroną boiska przyniosła trzeciego gola. Najpierw Jagiełło zagrał na skrzydło do Bartosza Kapustki, który świetnie odnalazł w polu karnym Sebastiana Szymańskiego, a pomocnik Legii Warszawa pewnym strzałem znalazł drogę do siatki rywali.
52' (1:3) – Diogo Goncalves dośrodkował w pole karne z prawego skrzydła, a tam najprzytomniej zachował się Diogo Jota, który ładnym uderzeniem wbił piłkę do siatki. Huraganowe ataki rywali od początku drugiej połowy przyniosły szybki efekt.

JAK MOGŁY PAŚĆ?

18' – Fatalnie spisał się w tej sytuacji Mateusz Wieteska. Obrońca Legii Warszawa zbyt krótko wybijał piłkę po dośrodkowaniu w pole karne i przejął ją Joao Felix. Na szczęście zawodnik Benfiki trafił tylko w boczną siatkę bramki strzeżonej przez Kamila Grabarę.
30' – Andre Horta tuż zza pola karnego ładnie uderzał na bramkę Grabary, ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką.
47' – Świetna akcja Portugalczyków. Jota celnie strzelał z pola karnego, ale piłka poleciała w środek bramki i zdołał ją odbić Grabara.
50' – Rzut wolny dla Portugalii tuż zza linii pola karnego. Bardzo mocny strzał ląduje tuż przy słupku, ale Grabara popisał się kapitalnym refleksem i zdołał obronić to uderzenie.
60' – Świetne dośrodkowanie w pole karne biało-czerwonych zamyka Diogo Goncalves, ale na szczęście strzał zawodnika Nottingham Forest ląduje jedynie na słupku polskiej bramki.

POLACY W GRZE O IGRZYSKA

Losowanie grup mistrzostw Europy U-21 zaplanowano na 23 listopada w Bolonii.

Turniej, które zostanie rozegrany we Włoszech i San Marino w dniach 16-30 czerwca 2019 roku, będzie jednocześnie kwalifikacjami do igrzysk olimpijskich 2020 w Tokio. Do Japonii polecą cztery najlepsze zespoły.

Na transmisje z igrzysk w Tokio zapraszamy na anteny TVP, TVP Sport, stronę SPORT.TVP.PL i do naszej aplikacji mobilnej.