W ostatnich latach polscy kibice przy okazji olimpijskiej rywalizacji w sportach zespołowych mogli kibicować głównie siatkarzom i piłkarzom ręcznym. Na najbliższych igrzyskach może się to zmienić. Bliżej awansu niż szczypiorniści są w tej chwili… piłkarze. Szanse, choć niewielkie, mają także koszykarze, piłkarki ręczne i siatkarki.