Niemożliwe w skokach narciarskich nie istnieje. I nie mamy na myśli tylko nieskończenie wielkiego potencjału zawodników do przesuwania granic rekordów kolejnych obiektów. Skoki to również zdarzenia niecodzienne, zaskakujące nawet kibiców, którzy nie opuszczają żadnej transmisji i myślą, że na skoczni widzieli już wszystko. Ot choćby ostatnio taki Sabirżan Muminow w Innsbrucku...