Kamil Majchrzak w nocy z poniedziałku na wtorek zadebiutował w turnieju wielkoszlemowym. Mecz 1. rundy Australian Open z rozstawionym z numerem ósmym Keiem Nishikorim rozpoczął się sensacyjnie – od dwóch wygranych przez Polaka setów. Ogromne kłopoty fizyczne nie pozwoliły jednak na końcowy triumf. Ostatecznie skreczował w piątym secie przy stanie 6:3, 7:6 (8-6), 0:6, 2:6, 0:3.