Marcin Wichary spędził w Płocku prawie całą karierę. Ostatni sezon był ostatni, chociaż do końca wierzył, że Orlen Wisła przygotuje nową umowę. Pożegnanie nastąpiło dzień po przegranym meczu z PGE VIVE Kielce w finale. – Patrząc na mój wiek, trzeba było kiedyś podjąć taką decyzję. Czy chciałbym jeszcze grać? Oczywiście, że tak. Czy chciałem kończyć karierę? To zależy nie tylko ode mnie – powiedział.