Mike Tyson to jeden z najlepszych pięściarzy wszech czasów. Rywalizował z wieloma fantastycznymi rywalami. Których ceni najbardziej?
Ostatnie dni, jeśli mowa o boksie, w sieci "należą" do Tysona. 53-letni "Żelazny" najpierw wspomniał o tym, że zamierza powrócić na ring, by stoczyć kilka charytatywnych walk, a potem wrzucił krótkie wideo, na którym można podziwiać jego szybkość i dynamikę.
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, jakich rywali ceni Mike Tyson, to sam zainteresowany zdradził to swego czasu na łamach magazynu "The Ring".
NAJLEPSI RYWALE TYSONA
Najlepszy jab (cios prosty): Tony Tucker.
Najlepsza obrona: Larry Holmes.
Najszybsze ręce: Tony Tubbs.
Najszybszy na nogach: Mitch Green.
Najtwardsza szczęka: Jose Ribalta.
Najinteligentniejszy w ringu: Larry Holmes.
Najsilniejszy fizycznie: Jose Ribalta.
Najmocniej bijący: Evander Holyfield.
Najlepiej wyszkolony: Tony Tucker.
Najlepszy ogółem: Evander Holyfield.
Dlaczego to Holyfield był najlepszym, z którym się mierzył? – Twarda szczęka, wielkie serce do walki, etyka pracy, determinacja i do tego świetny styl bycia – wyjaśnił Tyson.
Najmłodszy w historii mistrz świata wagi ciężkiej zdradził również, którą swoją walkę uważa za najlepszą.
– To starcie z Michaelem Spinksem. Atakowałem seriami trzech uderzeń i gdy w końcu złapałem go przy linach, to zmieniłem pozycję na mańkuta. Wtedy uderzałem prawym hakiem i prawym podbródkowym.
Jest też jedna rzecz, a właściwie walka, do której nie doszło i Tyson tego żałuje.
– Chciałbym zmierzyć się z Georgem Foremanem. Wielu kibiców zastanawiało się, kto był lepszym puncherem. Chciałbym wyjść z nim na ring i zakończyć tę dyskusję.
Następne