02 lip 2010

Koncert Oranje, smutna samba Brazylii

Piłkarze reprezentacji Holandii świętują awans do półfinału (fot. PAP/EPA)

Damian Pechman

Reprezentacja Holandii zagra w półfinale mistrzostw świata. Piłkarze Oranje pokonali Brazylię 2:1 (0:1). Bohaterem był Wesley Sneijder. Nie popisał się Felipe Melo, który brutalnie sfaulował Arjena Robbena i zobaczył czerwoną kartkę.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Selekcjoner Brazylii Carlos Dunga chciał przejść do historii. Zdobył tytuł jako zawodnik i chciał to powtórzyć w roli szkoleniowca. Lepiej jednak pracę domową odrobił Bert van Marwijk. W drugiej połowie Holendrzy zdominowali rywali i zasłużenie awansowali do półfinału mistrzostw świata.

Pierwsze minuty spotkania należały do Pomarańczowych, którzy mieli optyczną przewagę. Brazylijczycy skupili się na obronie, czekając na okazję do kontrataku. Kto jednak uważnie śledzi poczynania Canarinhos na tym mundialu wie, że pod wodzą Carlosa Dungi stawiają na efektywność, a nie efektowność.

Spóźniona chorągiewka

W 8. minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Dani Alves otrzymał zagranie w tempo, wbiegł w pole karne i podał do Robinho. Ten bez problemu umieścił ją w bramce. Gola jednak nie było, bo sędzia liniowy podniósł chorągiewkę. Arbiter uczynił to jednak z dużym opóźnieniem.

Zaledwie dwie minuty później arbiter nie miał już wątpliwości, gdy Robinho trafił do bramki. Piłkarz Manchesteru City otrzymał kapitalne zagranie z głębi pola od Felipe Melo, wyprzedził Arjena Robbena i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Oranje.

Kibice Holandii mieli powody do radości

Dokładna Brazylia

Po straconej bramce znów przewagę uzyskali Holendrzy, ale ich ataki przypominały bicie głową w mur. Reprezentacja Brazylii grała niezwykle uważnie w obronie, a gdy już wyprowadzała piłkę z własnej połowy to czyniła to bardzo dokładnie i powoli.

Wreszcie w 25. minucie Brazylijczycy mieli okazję, aby podwyższyć prowadzenie. Duża w tym zasługa Daniego Alvesa, który w polu karnym wymanewrował Dirka Kuyta i zagrał na środek. Piłka trafiła do Juana, ale ten z kilku metrów uderzył ponad bramką.

Kaka blisko szczęścia

Swój geniusz pokazał też w tej części meczu Kaka. Piłkarz Realu Madryt przymierzył piłkę z lewego narożnika pola karnego. Futbolówka szybowała w okienko bramki, ale Maarten Stekelenburg popisał się znakomitą paradą.

Holandia próbowała atakować, ale indywidualne akcje Robbena nie mogły skrzywdzić rywali. Zresztą skrzydłowy Bayernu Monachium został doskonale rozpracowany przez Brazylijczyków. Do przerwy nie zobaczyliśmy już więcej bramek.

Arjen Robben (P) musiał walczyć z kilkoma rywalami

Inna twarz Oranje

W drugiej połowie Holandia wreszcie rozwinęła żagle. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 52. minucie Wesley Sneijder otrzymał piłkę od Robbena i zagrał mocno w pole karne Brazylii. Futbolówkę dotknął jeszcze głową Melo i... wpadła do siatki. Ostatecznie, gola zaliczono jednak Sneijderowi. Holandia doprowadziła do remisu, a emocje rozpoczęły się od nowa.

Po straconym golu piłkarze Canarinhos stracili pomysł na grę. Na murawie dominowali Oranje i w 68. minucie wyszli na prowadzenie. Z rzutu rożnego zagrał Robben, przedłużył Kuyt i Sneijder skierował piłkę głową do bramki.

Brzydkie zachowanie Melo

W tej sytuacji Brazylia musiała śmielej ruszyć do ataku, rozluźniając szyki obronne. To była doskonała szansa dla rywali, którzy mogli groźnie kontratakować. A to potrafią doskonale.

W 73. minucie ze złej strony pokazał się Melo. Piłkarz Juventusu Turyn sfaulował szarżującego Robbena, a następnie nadepnął już leżącego Holendra. Arbiter nie miał wątpliwości i pokazał Brazylijczykowi czerwoną kartkę. To był gwóźdź do trumny dla zespołu Dungi.

Dopiero przy grze w osłabieniu Canarinhos pokazali otwartą grę. Swoją szansę miał m.in. Kaka. Tymczasem Holendrzy mogli przypieczętować swoje zwycięstwo. Jednak kontratak duetu Kuyt-Sneijder nie przyniósł trzeciej bramki.

W ostatnich minutach wynik już się nie zmienił, chociaż Holandia miała swoje nie 100, ale 200 proc. okazje do podwyższenia wyniku. Brazylia przegrała i na pewno sprawiła swoim kibicom duży zawód. Holandia zagra w półfinale z Urugwajem.

Wesley Sneijder (L) miał udział przy bramce dla Oranje

STATYSTYKI
HOLANDIA		BRAZYLIA
2	BRAMKI	1
10	STRZAŁY	15
4	STRZAŁY CELNE	4
20	FAULE	20
4	RZUTY ROŻNE	8
0	RZUTY KARNE	0
2	NA SPALONYM	2
4	ŻÓŁTE KARTKI	1
0	CZERWONE KARTKI	1
30	REALNY CZAS GRY	29
51%	POSIADANIE PIŁKI	49%