AS Monaco przegrało u siebie z Besiktasem Stambuł 1:2 (1:1) w meczu trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów i nadal z punktem zajmuje ostatnie miejsce w tabeli grupy G. Kamil Glik grał 90 minut, ale niczym szczególnym nie wyróżnił się w słabej drużynie mistrza Francji.