Maciej Kot zakończył sezon zdobywając mistrzostwo Polski oraz bijąc rekord życiowy w długości lotu. Przez znaczną część sezonu towarzyszył mu jednak niedosyt. – Atmosfera nie była tak dobra jak kiedyś. Popsuła się. Dlatego cieszę się ze zmian – zadeklarował w rozmowie ze SPORT.TVP.PL.