Do towarzyskiego meczu z Liechtensteinem i spotkania eliminacji MŚ z Mołdawią reprezentacja Polski przygotowywać się będzie w ośrodku Sielanka koło Warki. – Ta decyzja ma zapewnić piłkarzom spokój, ciszę i komfortowe warunki - wyjaśnił Tomasz Rząsa.
– Postanowiliśmy wybrać ten ośrodek, by zapewnić piłkarzom najbardziej komfortowe warunki. Chcieliśmy, by w spokoju i ciszy mogli skupić się na dwóch najbliższych spotkaniach. Zawsze szukamy optymalnych rozwiązań. Nie chodzi tutaj o to, by odizolować się od kibiców, czy prasy. Zależy nam przede wszystkim na zawodnikach – podkreślił koordynator reprezentacji ds. mediów.
Zgrupowanie rozpocznie się 31 maja, a potrwa do 3 czerwca. Później
podopieczni Waldemara Fornalika przeniosą się do Wieliczki. Następnego dnia
biało-czerwoni zmierzą się w Krakowie na stadionie Cracovii z
Liechtensteinem, a 6 czerwca odlecą do Kiszyniowa. Spotkanie z Mołdawią
rozegrane zostanie 7 czerwca o godz. 20.15.
Polscy piłkarze trenować będą na boiskach, znajdujących się niespełna 100
metrów od hotelu ”Sielanka”, gdzie zamieszkają. Podczas ubiegłorocznego
turnieju Euro 2012 ośrodek był centrum pobytowym reprezentacji Chorwacji.
Z hotelu korzystały już także kluby ekstraklasy, piłkarze Izraela i Litwy, a
do meczów Ligi Mistrzów przygotowywali się tam zawodnicy AEL Limassol z
Cypru.
– Boisko jest w super stanie, takie jak podczas Euro 2012, kiedy to
trenowali na nim Chorwaci. Przedstawiciele PZPN kilkakrotnie odwiedzili
ośrodek, oglądali i sprawdzali każdy szczegół i nie mieli ponadstandardowych
wymagań. Myślę, że ekipie nie będzie przeszkadzało, iż w hotelu będą również
inni goście. Oczywiście gwarantujemy pełne bezpieczeństwo, zapewniamy również
odpowiednie warunki dla zamkniętych treningów. Zresztą mamy w tej kwestii
doświadczenia z ubiegłego roku – zapewnił rzecznik "Sielanki"
Michał Mystkowski.
Nie ukrywał również, że starania o przyjazd do ośrodka reprezentacji Polski
podjęto niemal natychmiast po zakończeniu mistrzostw Europy. Przypomina
także, że Sielanka ma umowę o współpracy z Polonią Warszawa, która ostatnio
właśnie koło Warki przygotowywała się do wygranego meczu z Podbeskidziem.
– Myślę, że z jednej strony PZPN doszedł do wniosku, że korzystniejsze jest
zorganizowanie zgrupowania w miejscu oddalonym od centrum wielkiego miasta, a
z drugiej wpłynęły na to nasze starania, warunki, jakie oferujemy i stan
całej bazy treningowej. Sztab szkoleniowy zjawi się w Sielance już 30 maja, a
następnego dnia zameldują się w hotelu zawodnicy kadry. Trwają jeszcze
uzgodnienia z PZPN co do terminu ewentualnego treningu otwartego, wiadomo już
jednak, że odbywać się będą regularne konferencje prasowe – wyjaśnia
Mystkowski.
W samych superlatywach pomysł organizacji tego zgrupowania w Warce ocenił
były reprezentant Polski Andrzej Juskowiak. Według niego należy zmieniać
lokalizację kolejnych obozów przygotowawczych.
– Warto wykorzystywać ośrodki, które zostały zbudowane na Euro 2012. Nasi
piłkarze będą trenowali na dobrym boisku oraz będą mieli zapewnione ciszę i
spokój. Nie uważam, że jest to odcinanie się od kibiców i mediów. Większość
trenerów reprezentacji narodowych lubi przygotowywać się w takich warunkach.
Szkoleniowcy na takich obozach nie mają dużo czasu na przygotowania i chcą
ten czas maksymalnie wykorzystać. Zgrupowania w centrum dużych miast nie
sprzyjają koncentracji przed ważnymi meczami. Poza tym uważam, że nie powinno
się organizować zgrupowań tylko w jednym miejscu. Należy je zmieniać jak
najczęściej – powiedział były napastnik biało-czerwonych.
Polacy w eliminacjach mistrzostw świata grają w grupie H. Z dorobkiem ośmiu
punktów po pięciu meczach zajmują trzecie miejsce, za Czarnogórą (14 pkt) i
Anglią (12), które rozegrały po jednym spotkaniu więcej.
0 - 2
Holandia
0 - 0
Litwa
16:00
Litwa
18:45
Holandia