Delegaci na Walne Zgromadzenie PZPN w Warszawie zdecydowali, że nie będą głosować nad przyjęciem nowego statutu związku. Miał to być główny punkt piątkowych obrad.
Za zdjęciem tego punktu z porządku obrad głosowało 73 delegatów, trzech było
przeciw, a pięciu się wstrzymało.
Głosowanie nad wnioskiem delegata Krzysztofa Seweryna, jednak przygotowanego
przez zarząd PZPN, było skutkiem wcześniejszej dyskusji nad projektem
statutu. Kilka punktów, m.in. nowy podział mandatów, zakaz kandydowania na
funkcję prezesa np. posłów bądź europosłów czy zasady funkcjonowania Komisji
ds. Nagłych, spotkało się krytyką niektórych uczestników zjazdu.
Sekretarz generalny PZPN zapowiadał, że projekt związkowej
”konstytucji” został przygotowany po licznych konsultacjach i uzgodnieniach,
a dokument miał być – Prosty, zwięzły, wyczyszczony z wielu pułapek prawnych,
wolny od jakiejkolwiek polityki i kalkulacji wyborczej oraz nie faworyzujący
żadnej części piłkarskiego środowiska. – powiedział Maciej Sawicki.
Związek związkowi nierówny
Statut zakładał m.in. zrównanie liczby delegatów, a co za tym idzie głosów, dla
poszczególnych związków wojewódzkich (OZPN). Zgodnie z propozycją każdy z 16
OZPN będzie miał po czterech, a nie jak do tej pory, od dwóch do pięciu.
– W ten sposób odchodzimy od szukania kryteriów, według których ma nastąpić
podział tych mandatów – tłumaczył przedstawiający projekt nowego statutu
członek zarządu PZPN, prawnik Krzysztof Malinowski.
Krytykowali to niektórzy delegaci, którzy uważali, że związki okręgowe, które
mają więcej klubów i więcej piłkarzy powinny być bardziej reprezentowane.
Kontrowersje wzbudziło też odebranie jednego mandatu środowisku trenerów.
Przeciwko temu wypowiadali się m.in. Jerzy Engel i szef Stowarzysznia
Trenerów Piłki Nożnej Henryk Kasperczak.
Poseł nie zostanie szefem związku?
Wiceprezes PZPN ds. szkolenia Roman Kosecki, jednocześnie poseł PO,
krytycznie odniósł się do propozycji, by nowy statut uniemożliwiał
kandydowanie na funkcję szefa związku posłom, europosłom czy osobom
pracującym w organach administracji rządowej.
– Takie ograniczenie jest niedemokratyczne – oponował Kosecki, zaznaczając,
że ktoś może posunąć się do przyjęcia podobnych restrykcji w oparciu o kolor
skóry czy religię.
Boniek odpowiedział: – Romek, sam wiesz, że czasami nie możesz być do końca na
zarządzie czy poświęcić tyle czasu na pracę w związku, ile byś chciał, bo
musisz być np. na ważnych głosowaniach w Sejmie. A z tymi procentami
(odnośnie poparcia społecznego) też ostatnio chyba nie jest najlepiej.
Koseckiego poparł jednak Ryszard Niemiec. – Ludzie, także politycy, mają się
do nas garnąć, a nie mamy ich wykluczać, a każdy kandydat na prezesa i tak
musi zostać wybrany w demokratycznych wyborach – zaznaczył szef
Małopolskiego ZPN.
Niemiec podkreślił, że według niego nowy statut nie jest bardziej precyzyjny
i przejrzysty od obowiązującego. – Tamten był przyjęty niedawno pod nadzorem.
1 - 1
Szwajcaria
4 - 3
Islandia
4 - 1
Walia
4 - 0
Holandia
0 - 3
Szwecja
2 - 1
Dania
1 - 1
Włochy
6 - 2
Belgia
2 - 0
Islandia
2 - 1
Finlandia
19:00
Hiszpania
19:00
Belgia
19:00
Dania
19:00
Niemcy
19:00
Walia
19:00
Francja