W niedzielę rozpoczną się w Rio de Janeiro mistrzostwa świata w olimpijskiej klasie Star. Dwa lata temu tytuł zdobyła warszawska załoga - Mateusz Kusznierewicz i Dominik Życki. W ubiegłym roku zajęła siódme miejsce, a tym razem rywalizację będzie śledzić w internecie.
– Tej zimy postanowiliśmy z Dominikiem nigdzie daleko nie wyjeżdżać. Skupiamy
się na treningach kondycyjnych i na projektowaniu nowej łódki, której budowa
ruszy za miesiąc we włoskiej stoczni Lariovela. W niedzielę rozpoczną się w
Brazylii mistrzostwa świata w klasie Star. Będę żeglował, ale po internecie,
śledząc wyniki dzień po dniu - powiedział Kusznierewicz.
Jak zaznaczył, po raz pierwszy od wielu lat przyglądać się będzie rywalom nie
z łódki, nie z wody, a poprzez ekran. Jednak taką decyzję podjął wraz ze swym
partnerem świadomie, dużo wcześniej.
– Naszym zasadniczym celem jest zakwalifikowanie się do londyńskich igrzysk, a
następnie walka o medal. Rok temu ustaliliśmy plan przygotowań. Ten sezon,
tak samo jak i poprzedni, traktujemy bardziej ulgowo. Żeglować zaczniemy w
kwietniu, a w czerwcu wystartujemy we Włoszech w mistrzostwach Europy –
wyjaśnił Kusznierewicz.
Najważniejsze będą przyszłoroczne mistrzostwa świata we wszystkich klasach
olimpijskich. – W grudniu w Australii trzeba będzie najpierw wywalczyć miejsce
dla Polski w igrzyskach, a potem rywalizować w narodowych kwalifikacjach. Do
niedawna byliśmy w kraju jedyną załogą w klasie Star, ale to się już
zmieniło - dodał.
W sierpniu ubiegłego roku, po 39 latach przerwy, odbyły się u wybrzeży Gdyni
mistrzostwa Polski z udziałem siedmiu załóg. Złoty medal zdobyli
Kusznierewicz i Życki, srebrny Maciej Grabowski i Łukasz Lesiński, a brązowy
Tomasz Holc i Dariusz Urbanowicz.
Grabowski, jeden z najlepszych zawodników w klasie Laser (cztery medale ME,
13 tytułów MP), ma bardzo ambitne plany. Razem z Lesińskim także wzięli kurs
na Londyn i od nowego roku trenują we Włoszech.
– Alassio będzie naszą bazą treningową do marca, kiedy to rozpoczniemy starty
w regatach Pucharu Świata. Akwen jest bardzo wymagający, a to dla nas
dodatkowe wyzwanie. Zmienne wiatry, trudna boczna fala to codzienność i ważny
element w przygotowaniach nie tylko do najważniejszych imprez sezonu 2010,
ale także do igrzysk olimpijskich – powiedział Grabowski.
Ubiegłoroczne mistrzostwa świata klasy Star odbywały się u wybrzeży
szwedzkiej miejscowości Varberg. Złoty medal zdobyli Amerykanie - George
Szabo i Rick Peters, srebrny Nowozelandczycy - Hamish Pepper i Craig Monk, a
brązowy Brazylijczycy - Lars Schmidt Grael i Ronald Seifert.
Star - to najstarsza i najbardziej prestiżowa z żeglarskich klas
olimpijskich, która w tym roku świętuje stulecie. Od 1936 roku jest w
programie igrzysk. W 2005 roku klasę wskrzesił w kraju Kusznierewicz, który
razem z Życkim rozpoczął przygotowania do Pekinu (2008). W olimpijskich
regatach zajęli czwarte miejsce.