{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Polska snowboardzistka wystartuje w elitarnych zawodach

Joanna Dzierzawski (Inter Cars KS Ski Test Kraków) po raz pierwszy jako Polka została zaproszona do udziału w prestiżowym cyklu Ticket To Ride (TTR) zawodowej organizacji World Snowboard Federation (WSF). Zawody odbędą się na austriackim lodowcu Dachstein.
– Od 10 lat zawody w konkurencji slopestyle O'Neill Pleasure Jam gromadzą co
roku światową elitę. Cieszą się tak dużą popularnością, że organizatorzy
zmuszeni są do selekcji. O zainteresowaniu świadczą m.in. listy rezerwowe, na
których obecnie jest 42 mężczyzn. Zaproszenie Joanny do startu jest sporym
wyróżnieniem – powiedziała jej trenerka Iwona Kotuła.
Lista uczestników kwalifikacji tworzona była w oparciu o ranking TTR. W
piątkowych eliminacjach wystartują 22 zawodniczki z 12 krajów (siedem
najlepszych awansuje do półfinału) oraz 63 zawodników z 13 państw (awans
uzyska 18). W sobotnich półfinałach wystąpi łącznie 38 mężczyzn i 17 kobiet,
a w finałach ośmiu mężczyzn i cztery kobiety. Łączna pula nagród - 20 tys.
dolarów.
Rywalizację na lodowcu Dachstein (Superpark) od półfinałów zaczną topowi
freestylowcy, m.in. Amerykanin Eric Beauchemin, Austriak Clemens
Schattschneider, Szwed Sven Thorgren, Słoweniec Marco Grilc, Norweg Roope
Tonteri, a wśród kobiet Holenderka Cheryl Maas i Brytyjki Jenny Jones oraz
Aimee Fuller.
– Zawody Pleasure Jam są kolejnym etapem przygotowań Dzierzawski do igrzysk
olimpijskich w Soczi. Dlatego mniejszą wagę przywiązuję do lokaty, a bardziej
do tego, co zaprezentuje Joanna, która w Alpach jeszcze nie startowała –
dodała jej trenerka.
Z polskich snowboardzistek w minionych latach największe sukcesy odniosły
podopieczne Kotuły: Katarzyna Rusin (Inter Cars KS Ski Test Kraków) - trzecia
w 2010 roku oraz jej klubowa koleżanka Diana Sadłowska - piąta dwa lata temu.
Dzierzawski zadebiutowała w biało-czerwonych barwach w imprezie cyklu TTR w
austriackim Hintertux 27 października (bez zaproszeń), a w zawodach FIS w
sierpniu w Nowej Zelandii (Cardrona) w Pucharze Świata w konkurencji
slopestyle.
Zawodniczka urodziła się w Chicago w 1984 roku, natomiast jej rodzice
pochodzą z Warszawy. – Zawsze czułam się bardziej Polką niż Amerykanką. W domu
rozmawia się po polsku. Mieszkam w USA, w South Lake Tahoe, bo tam mam pracę,
ale jednocześnie trenuję. W Stanach mam zdecydowanie lepsze warunki niż w
Polsce – powiedziała Dzierzawski, która jeszcze w styczniowych
mistrzostwach świata reprezentowała barwy USA.
O chęci ich zmiany powiadomiła amerykańską federację (USSA) po zakończeniu
sezonu 2011/12. Procedury z tym związane trwały kilka miesięcy. – Joanna od początku sezonu 2012/13 trenowała i startowała z polskim teamem,
jednak w rankingach FIS wykazywana była jako zawodniczka USA. Zmiana została
już dokonana i oficjalnie Dzierzawski reprezentuje barwy naszego kraju, co
ważne, bez straty zgromadzonych punktów rankingowych FIS – wspomniała jej
trenerka.
Podkreśliła, że cały poprzedni sezon Dzierzawski startowała w zawodach
Pucharu Świata dzięki finansom pozyskanym przez Klub Sportowy Ski Test
Kraków. – Nie mogła bowiem wówczas jako zawodniczka USA liczyć na wsparcie
finansowe ministerstwa sportu. A i teraz dzięki klubowi była w Nowej
Zelandii – dodała Kotuła.
