Nigeria i Wybrzeże Kości Słoniowej zapewniły sobie w sobotę awans do finałów mistrzostw świata 2014. Super Orły w barażu wyeliminowały Etiopię. Słonie poradziły zaś sobie z Senegalem.
Pewny awans Super Orłów"
W ostatniej rundzie kwalifikacji w Afryce dziesięć drużyn podzielono na pięć
par. Pierwsze spotkania rozegrano miesiąc temu. W Etiopii Super Orły
wygrały 2:1 dzięki bramce Emmanuela Emenike z rzutu karnego w 90. minucie.
W spotkaniu rozegranym w Calabar gospodarze nie roztrwonili tej zaliczki.
Wynik w 20. minucie z rzutu karnego otworzył Victor Moses. Awans w 82.
przypieczętował Victor Obinna.
Od 1994 roku Nigerii tylko raz zabrakło na mundialu – w 2006 roku w
Niemczech. Nigdy nie zdołała jednak awansować do ćwierćfinału.
Nerwy do końca
Po raz trzeci z rzędu na finały MŚ jedzie reprezentacja Wybrzeża Kości Słoniowej. Zespół Didiera Drogby był faworytem przed rewanżem z Senegalem.
To jednak gospodarze objęli prowadzenie, gdy w 77. minucie rzut karny wykorzystał Moussa Sow. W tym momencie Senegalczykom do awansu potrzebna była jedna bramka. Ostatnie słowo należało jednak do Słoni. Gola, który rozwiał wszelkie wątpliwości strzelił Salamon Kalou.
Nigeria – Etiopia 2:0 (1:0)
Bramki: Moses 20 (k.), Obinna 82
Pierwszy mecz: 2:1 Awans: Nigeria
Senegal – Wybrzeże Kości Słoniowej 1:1 (0:0)
Bramki: Sow 77-k – Kalou 90
Pierwszy mecz: 1:3 Awans: WKS
18:15
Korea Północna