Tylko jeden gol, zero punktów i najlepsi kibice Euro 2012

Pod względem sportowym Euro 2012 okazało się zupełnie nieudane zarówno dla reprezentacji Polski, jak i Irlandii. O ile jednak biało-czerwoni trafili do teoretycznie najsłabszej grupy ME, z Grecją, Rosją, i Czechami, o tyle Irlandczycy musieli walczyć z Hiszpanią, Włochami i Chorwacją.

Nikt nie liczył, że zespół Giovanniego Trapattoniego awansuje do ćwierćfinału. Ostatecznie Irlandia przegrała trzy mecze (1:3 z Chorwacją, 0:4 z Hiszpanią i 0:2 z Włochami) i strzeliła tylko jednego gola, autorstwa Seana St Ledgera w pierwszym meczu Euro w Poznaniu.

Irlandczycy odcisnęli jednak swoje piętno na turnieju podczas dwóch meczów w Poznaniu i jednym na PGE Arenie w Gdańsku. Do historii Euro 2012 przeszedł ich fantastyczny doping w trakcie przegranego wysoko spotkania z Hiszpanią (0:4).

Znakomite wrażenie pozostawili po sobie też w Poznaniu, gdzie przybyło ich około 30 tysięcy. Na Stadionie Miejskim, w trakcie Euro 2012, zasiadała jednak tylko połowa. Reszta oglądała mecz albo w Strefie Kibica, albo w lokalnych pubach. Sporo miejsca w mediach poświęcono Irlandczykom po tym, jak zachwycili się urodą jednej z polskich policjantek i.. zaśpiewali jej piosenkę.

Jeszcze w trakcie trwania turnieju, już bez udziału Polski i Irlandii, pojawił się pomysł zorganizowania w Poznaniu meczu między reprezentacjami obu krajów. Spotkanie doszło ostatecznie do skutku w lutym 2013 roku, ale w Dublinie. Gospodarze wygrali 2:0 po bramkach Ciarana Clarka oraz Wesa Hoolahana.

Po ponad 9 miesiącach od spotkania w Dublinie, w Poznaniu dojdzie do rewanżu. Stolica Wielkopolski liczy przynajmniej na częściową powtórkę z Euro 2012 i przyjazd kilku tysięcy kibiców z Zielonej Wyspy. Obie drużyny przystąpią do tego meczu już pod wodzą innych selekcjonerów – Trapattoniego po el. MŚ zastąpił Martin O'Neill, a Waldemara Fornalika Adam Nawałka.