We wtorek podczas towarzyskiego meczu z Anglikami na Wembley, swój pierwszy mecz dla reprezentacji Niemiec rozegra golkiper Borussii Dortmund, Roman Weidenfeller. Zrobi to w wieku 33 lat, stając się najstarszym bramkarzem-debiutantem w historii tamtejszej kadry.
– Świetnie spisuje się w klubie, a poza tym znakomicie pracował na treningach – umotywował swoją decyzję selekcjoner reprezentacji Niemiec, Joachim Loew. Dla kolegi Roberta Lewandowskiego, Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka może to być pierwszy i zarazem ostatni mecz w narodowych barwach.
Niemiecki sztab utrzymuje, że droga na mistrzostwa świata ciągle jest otwarta, ale trzeba przyznać, że w ostatnich latach Niemcy mogą poszczycić się wieloma znakomitymi bramkarskimi talentami. Oprócz Manuela Neuera są jeszcze Ron-Robert Zieler, Marc-Andre ter Stegen czy chociażby Bernd Leno.
Weidenfeller ma za sobą reprezentacyjne doświadczenia, ale wyłącznie w kategorii U-17. W 1997 pojechał nawet na mistrzostwa świata w Egipcie, gdzie został wybrany najlepszym golkiperem imprezy. Trener Borussii, Juergen Klopp, nazwał go kiedyś "najlepszym nie grającym w reprezentacji bramkarzem świata". We wtorkowy wieczór jego słowa stracą swoją wartość.
1 - 1
Albania
2 - 0
Cypr
0 - 4
Austria
3 - 0
Andora
8 - 0
Malta
4 - 3
Walia
0 - 1
Norwegia
2 - 1
Gibraltar
5 - 1
Czechy
14:00
Walia
16:00
Turcja
16:00
Malta
18:45
Belgia
18:45
Irlandia Północna
18:45
Hiszpania
18:45
Niemcy
18:45
Białoruś
18:45
Azerbejdżan