Lazio Rzym chce anulowania wyniku ćwierćfinałowego meczu o Puchar Włoch przeciwko Fiorentinie. Według prezesa Claudio Lotito wystarczającym powodem jest pozytywna próbka dopingowa Adriana Mutu. Rumun strzelił rzymianom dwa gole, a Lazio przegrało 2:3.
Władze Lazio zapowiedziały, że w najbliższym czasie złożą odpowiednie dokumenty we włoskiej federacji piłkarskiej. Zdaniem Lotito mecz, który został rozegrany 20 stycznia, powinien zostać powtórzony.
Mutu został czasowo zawieszony przez Włoski Komitet Olimpijski. Wyniki próbek pokazują, że Rumun zażył sibutraminę – lek hamujący łaknienie, który zwiększa wydatek energetyczny. Zawodnik broni się przyznając, że brał tabletki, które otrzymał w Rumunii i stosował je w dobrej wierze, nie wiedząc, że zawierają zakazaną substancję.
Dla Adriana Mutu, jednego z filarów reprezentacji Rumunii, to nie pierwszy przypadek stosowania niedozwolonego dopingu. Gdy grał w Chelsea w 2004 roku wykryto w jego organizmie kokainę, co w efekcie spowodowało jego wyrzucenie z klubu. To oznacza, że ewentualne konsekwencje wobec piłkarza mogą być o wiele bardziej stanowcze.