Atletico wygrało i wyprzedziło Barcelonę

Podopieczni Diego Simeone znaleźli się w sobotę w nietypowej sytuacji. Jeszcze nigdy w tym sezonie nie stracili jako pierwsi bramki grając na własnym stadionie. A tak właśnie było w meczu z Levante. Już w 2. minucie dla gości trafił Andreas Ivanschitz. Atletico od razu zabrało się do odrabiania strat, co udało się po pół godzinie, za sprawą celnego strzału głową Diego Godina. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

Kibice dobrze nie rozsiedli się na krzesełkach po przerwie, a Rojiblancos już prowadzili. Gola w 46. minucie strzelił niezawodny Diego Costa. W 57. minucie w środku pola karygodny błąd popełnił Koke. W jego wyniku piłkę przejął Pedro Rios, który pomknął sam na sam z Thibautem Courtoisem i trafił do siatki.

Najlepszy strzelec Primera Division przypomniał o sobie w 77. minucie. Wykorzystał karnego po faulu na Juanfranie i gospodarze wrócili na właściwe tory. Mimo usilnych prób, zawodnicy Levante nie zdołali wyrównać. Atletico jest liderem Primera Division przynajmniej do niedzielnego meczu Barcelony z Getafe.

W dwóch pozostałych sobotnich spotkaniach La Liga Sevilla pokonała na wyjeździe Villarreal 2:1, a Betis Sewilla uległ na własnym stadionie Almerii. Kontuzjowany Damian Perquis oglądał porażkę kolegów z trybun.

Atletico Madryt – Levante UD 3:2 (1:1)
Bramki: Godin 31, D.Costa 47, 77 k. – Ivanschitz 2, Rios 57