Obecnie trudno powiedzieć na co stać reprezentację Polski piłkarzy ręcznych, która za kilka dni wyjeżdża do Danii na mistrzostwa Europy, gdyż nie jest znany skład personalny zespołu – uważa drugi trener drużyny narodowej Jacek Będzikowski. Transmisje z turnieju od 12 stycznia w TVP Sport (w technologii HD) oraz w serwisie SPORT.TVP.PL! Mecze Polaków także w TVP2!
– W tej chwili trudno powiedzieć na co nas stać, bowiem nie wiemy jakim składem zagramy. Dopiero na treningu zobaczymy w jakiej formie są rekonwalescenci, a to duża grupa – powiedział Będzikowski, który jest prawą ręką głównego selekcjonera Michaela Bieglera.
Bramkarze w dobrej formie
We wtorek w Warszawie rozpoczął się ostatni etap przygotowań do czempionatu
Starego Kontynentu, który odbędzie się w dniach 12-26 stycznia w Danii. Do
godziny 15:00 zawodnicy mieli się zebrać w hotelu, a potem wyjechać na trening.
Na razie nie wiadomo w jakiej dyspozycji jest kilku podstawowych zawodników
reprezentacji, którzy w ostatnim czasie uskarżali się na różne urazy.
– Patryk Kuchczyński wydaje się być w pełni wyleczony. Michał Jurecki
realizował indywidualny plan treningowy. Podobno jest już wszystko OK. Wraz
ze sztabem medycznym musimy go poobserwować, jak będzie się spisywał. Jego
starszy brat Bartosz na razie może grać tylko w ataku, zobaczymy czy będzie
mógł grać w pełnym wymiarze. Rafał Gliński i Piotr Grabarczyk nie
uczestniczyli w ostatnich sprawdzianach i nie wiemy jak szybko będą mogli
dojść do pełnej sprawności. Tym wszystkim zawodnikom musi się przyjrzeć
doktor Rafał Makowski – tłumaczył Będzikowski.
Trener pozytywnie i z pewnym optymizmem ocenia postawę biało-czerwonych
podczas zakończonego w niedzielę turnieju na Węgrzech. – Na Węgrzech reprezentacja z meczu na mecz grała coraz lepiej. Bardzo dobrze
spisywała się trójka bramkarzy: Sławomir Szmal, Marcin Wichary i Piotr
Wyszomirski. Pozytywnie należy też ocenić grę w obronie, zwłaszcza w
decydującym o zwycięstwie w turnieju pojedynku z gospodarzami – powiedział.
Skład na ostatnią chwilę
Grupa, w jakiej znalazła się Polska w turnieju finałowym ME (będzie grała w
Aarhus), jest bardzo mocna. – W grupie mamy świetne firmy. Wiadomo, że Francuzi w ostatnich latach
zdominowali piłkę ręczną. Serbia to wicemistrz Europy z 2012 i nie odpuszcza,
utrzymując stale wysoki poziom. Rosjanie w 2013 roku doszli do ćwierćfinału
mistrzostw świata i wracają do czołówki. W walce o medale na pewno liczyć się
będą przede wszystkim gospodarze, a także Francuzi, mistrzowie świata
Hiszpanie oraz Chorwacja, która tradycyjnie ma bardzo mocny zespół – ocenił.
W zaistniałej sytuacji sztab szkoleniowy nie spieszy się z podaniem nazwisk
zawodników, którzy pojadą na mistrzostwa. – Ostateczną "16" zawodników, która pojedzie do Danii, najprawdopodobniej
podamy w ostatniej chwili. Na razie musimy być przygotowani na wszystko i
ustalić różne warianty, w zależności od dyspozycji zawodników, którzy
borykają się jeszcze z kontuzjami – zapowiedział szkoleniowiec.
Pierwszy mecz Polacy rozegrają w Aarhus 13 stycznia, a rywalem będzie
Serbia. Wszystkie transmisje w jakości HD w TVP Sport i SPORT.TVP.PL.
26 - 22
KPR Gminy Kobierzyce
18 - 31
KGHM MKS Zagłębie Lubin
29 - 25
Młyny Stoisław Koszalin
28 - 27
Energa Szczypiorno Kalisz
38 - 32
Energa Start Elbląg
28 - 22
Piotrcovia Piotrków Tryb.
26 - 35
Paris Saint-Germain HB
32 - 33
Fuechse Berlin
32 - 37
Dinamo Bukareszt
29 - 29
Aalborg Haandbold
31 - 24
OTP Bank-Pick Szeged
36 - 27
Kolstad Handball
31 - 30
Ystads IF
15:00
SCM Ramnicu Valcea
15:00
Brest Bretagne HB
17:00
CSM Bukareszt
15:00
MKS PR URBIS Gniezno
16:00
HC Izvidac
17:00
RK Partizan AdmiralBet
18:30
Młyny Stoisław Koszalin
13:00
HC Dunarea Braila
15:00
HSG Bensheim/Auerbach
17:00
HC Blomberg-Lippe
13:00
Krim Mercator Lublana
15:00
Odense Haandbold
15:00
KGHM MKS Zagłębie Lubin
16:00
Valur
18:00
Hazena Kynżwart
16:00
Runar Sandefjord
16:00
HC Alkaloid
17:00
Sośnica Gliwice
17:00
Zepter KPR Legionowo
17:45
MT Melsungen
17:45
Limoges Handball
19:45
Fenix Toulouse
19:45
GOG
17:45
SC Magdeburg