Przejdź do pełnej wersji artykułu

Kolejny test biathlonistek. Jak poprawić strzelanie?

Krystyna Pałka (fot. Getty Images) Krystyna Pałka (fot. Getty Images)

Polskie biathlonistki środowym startem w sztafecie zainaugurują udział w PŚ w Ruhpolding. Głównym celem biało-czerwonych jest ustabilizowanie formy na strzelnicy. Transmisja od 14:25 w TVP Sport i SPORT.TVP.PL!

Jednym idzie to lepiej i na przykład Krysia Pałka dobrze czuje się w ferworze walki. Niektóre zawodniczki zaś mają z tym większy problem. Trzeba wypracować u nich mechanizm, że nawet jeśli coś nie wyjdzie, to nie można tego rozpamiętywać, tylko iść dalej – podkreślił trener Adam Kołodziejczyk.

W środę w polskiej ekipie oprócz Pałki (AZS AWF Katowice) wystartują także Monika Hojnisz (UKS Lider Katowice), Magdalena Gwizdoń (BLKS Żywiec) i Weronika Nowakowska-Ziemniak (AZS AWF Katowice).

Gotowe do walki

Biało-czerwone powalczą o poprawę wyników w sztafecie z dwóch dotychczasowych zawodów PŚ w tym sezonie – w austriackim Hochfilzen były dziesiąte (tę samą lokatę wywalczyły rok temu w Ruhpolding), a we francuskim Le Grand Bornand zostały zdublowane i zajęły 15. pozycję.

Dziewczyny są zdrowe i gotowe do walki na trasie. Pozostaje nam tylko czekać na początek zmagań i liczyć, że potwierdzą się przewidywania organizatorów co do pogody – zaznaczył szkoleniowiec Polek.

W ostatnich tygodniach przeprowadzenie wielu imprez cyklu w różnych sportach zimowych utrudniała zbyt wysoka temperatura i brak śniegu. W kilku przypadkach odwoływano zawody. – Pod tym względem w Ruhpolding jest o wiele lepiej niż ostatnio w Oberhofie. Trasa pokryta jest śniegiem i,jak zapewnili organizatorzy, ma tak pozostać do ostatniej konkurencji. Jak na razie, odpukać, nie ma wiatru ani mgły, które we wcześniejszych startach bardzo utrudniały zadanie zawodniczkom – zauważył Kołodziejczyk.

Magdalena Gwizdoń Magdalena Gwizdoń

Optymalne przygotowania

Jak dodał, jego podopieczne koncentrują się na kolejnych zawodach i nie krążą jeszcze myślami wokół igrzyskach w Soczi. – Do olimpiady zostało nam jeszcze wedle planu około sześciu startów. Cały czas testujemy różne możliwości, ale obrany system przygotowań uważamy za optymalny – ocenił.

Z udziału w rywalizacji w Ruhpolding zrezygnował Ole Einar Bjoerndalen. Utytułowany Norweg początkowo był w składzie na te zawody, ale ostatecznie wybrał trening wysokościowy, stawiając na pierwszym miejscu na przygotowania do igrzysk.

W czwartek kibice będą mieli okazję obserwować walkę męskich sztafet. W kolejnych dniach zaplanowano biegi indywidualne kobiet i mężczyzn, a na zakończenie w niedzielę odbędą się biegi na dochodzenie.

Monika Hojnisz
Źródło: PAP/SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także