Legendy futbolu: alfabet Raula Gonzaleza

Raul Gonzalez Blanco (fot. Getty Images)
Raul Gonzalez Blanco (fot. Getty Images)
pb

Jedna zła decyzja spowodowała, że został legendą Realu, a nie Atletico. Multirekordzista, którego postać, gra i boiskowa gracja utożsamiana była ze śnieżnobiałym kolorem koszulek królewskiego klubu. Dziś, pomimo 36 lat, ciągle dorabia do emerytury, zgarniając miliony na Bliskim Wschodzie. Poznajcie alfabet Raula Gonzaleza, kolejnego bohatera cyklu "Legendy Futbolu" w TVP Sport.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

A jak ATLETICO MADRYT. Jest to historia raczej powszechnie znana. Niektórzy może nie wiedzą jednak, że Raul tak naprawdę jest produktem szkółki największego rywala Realu, Atletico. Do Królewskich trafił dopiero w wieku 15 lat, kiedy to szukający oszczędności prezes drugiego z madryckich klubów, rozwiązał sekcję młodzieżową.

B jak BARCELONA. Co ciekawe, jednym z klubów, któremu Raul najczęściej pakował piłkę do siatki, była właśnie wielka Barca. Łącznie, w 33 spotkaniach przeciwko Katalończykom, zdobył dwanaście goli, dorzucając dwie asysty. Lepszy bilans ma tylko przeciwko czterem innym klubom.

C jak CIESZYNKA. Pamięta ją chyba każdy, kto oglądał mecze galaktycznego Realu Madryt. Po zdobytej bramce zawsze całował obrączkę, składając w ten sposób ukłon swojej żonie, jak i dzieciom.

D jak DIEGO MARADONA. Trochę paradoksalnie, największy idol Raula. Sądząc po zachowaniu obydwu panów, wzorował się na nim tylko na boisku.

E jak EMERYTURA. Dziś Raul ma 36 lat i wciąż jest czynnym piłkarzem. Na piłkarską emeryturę wybrał Al-Sadd, którego właścicielem jest 25-letni syn emira Kataru. Bezstresowe kopanie piłki za gigantyczne zarobki. Mówi się, że może zarabiać tam nawet ponad 6 milionów dolarów rocznie!

F jak FILANTROP. Jest rzecz jasna człowiekiem obrzydliwie bogatym, ale jedną z jego życiowych zasad jest dzielenie się. I tak Raul jest członkiem wielu organizacji pomagających dzieciom. Wielokrotnie jeździł na misje, mające na celu sprawienie im radości. Od 2004 roku jest także Ambasadorem Dobrej Woli.

G jak GKS BEŁCHATÓW. To nie żart. Raul Gonzalez do niedawna naprawdę ubierał koszulkę klubu z Bełchatowa. Niestety, pod koniec ubiegłego roku rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron. Gdzie jest haczyk? To Wenezuelczyk, grający na pozycji obrońcy. Do tego marnie grający w piłkę. Zwykła, aczkolwiek ciekawa zbieżność nazwisk.

I jak IDOL. Raul był i wciąż jest wzorem dla wielu chłopaków, szczególnie tych wychowujących się w Madrycie i jego okolicach. Jednym z nich jest dzisiejsza nadzieja Królewskich, Jese Rodriguez. – Moje marzenia się spełniły: zagrałem u boku Raula. On jest moim największym idolem z dzieciństwa. To legenda. Chciałbym kiedyś osiągnąć tyle, co on, ale wiem, że będzie to bardzo trudne. Sukces wymaga codziennej pracy – mówił po pożegnalnym meczu Raula na Santiago Bernabeu.

J jak JADŁOSPIS. Mimo upływających lat wciąż znajduje się w wysokiej formie fizycznej, co oznacza, że raczej stronił od hucznych imprez czy McDonaldów. Raul uwielbia szampana, ale jego ulubionym napojem jest... zwykła woda. Poza tym jest też koneserem tradycyjnych, hiszpańskich potraw.

Raul pod koniec swojej przygody z Realem
Raul pod koniec swojej przygody z Realem

K jak KORRIDA. Raul uwielbia czytać, a także chodzić na polowania, chociaż na to drugie hobby praktycznie nie ma czasu. Poza tym uwielbia spędzać czas z rodziną, czy pograć na PlayStation. Jego wielką pasją jest też tradycyjna, hiszpańska korrida, którą uwielbia oglądać na żywo, zasiadając na trybunach aren.

L jak LEGENDA. Przez wiele lat był utożsamiany z Realem Madryt i pozostaje jego legendą do dziś. Znakomity piłkarz i człowiek o krystalicznym życiorysie. Człowiek, którego po prostu nie da się nie lubić. Idol tłumów i wszystkich pokoleń, emanujący dobrocią i sympatyczną aurą.

M jak MAMEN SANZ. Modelka i żona Raula, z którą związał się w 1999 roku. Od tamtej pory dorobili się naprawdę okazałej i na ogół niespotykanej w wyższych sferach gromadki dzieci. Mają ich bowiem aż piątkę. Czterech synów, w tym dwóch bliźniaków, oraz najmłodszą córeczkę, która przyszła na świat w 2009 roku.

N jak NEW YORK COSMOS. Legendarny klub, w którym przed laty grali tacy piłkarze jak Franz Benckenbauer czy Pele, chciałby, aby właśnie pod jego banderą karierę zakończył również Raul. 36-letni już Hiszpan ma być ich najpoważniejszym celem w najbliższych tygodniach okna transferowego.

O jak OSTATNI MECZ. Pożegnanie z Realem Madryt, o dziwo, miało miejsce kilka lat po wyjazdu ze stolicy Hiszpanii. Było to latem ubiegłego roku, przy okazji spotkania towarzyskiego między Królewskimi, a klubem Raula, Al-Sadd. Wówczas, otwierając wynik, zdobył swoją ostatnią bramkę w barwach madryckiego klubu.

P jak PRZESĄD. Nie jest na tym punkcie wyjątkowo szurnięty, ale przez wszystkie lata kariery miał jeden przesąd, który ponoć niejednokrotnie pomagał mu zwyciężać. Mianowicie, przed meczem najpierw ubierał lewego, a następnie prawego buta. Na szczęście, które zwykle go nie opuszczało.

R jak REKLAMY. Miał kilkadziesiąt propozycji grania w filmach, lecz prawie zawsze odmawiał, twierdząc, że to nie jego bajka. Wiążące go kontrakty z firmami i koncernami zobowiązywały go jednak do brania udziału w nagrywaniu reklam.

S jak SCHALKE 04. Kiedy jego kontrakt z Realem dobiegał końca, a w swoim ukochanym klubie czekała go perspektywa siedzenia na ławce rezerwowych, Raul podjął trudną decyzję o odejściu. Mówiło się o kierunkach piłkarsko egzotycznych, takich jak USA, Bliski Wschód czy Rosja. Zainteresowanie jego osobą wyrażały też wielkie kluby. Wybrał niemieckie Schalke, gdzie przez dwa lata zdobył blisko 30 bramek.

Raul w barwach Schalke
Raul w barwach Schalke

T jak TRANSFER. A raczej jego brak, aż do momentu, kiedy wyczuł, że został odstawiony na boczny tor. Przez lata Raulem interesowały się najpotężniejsze kluby świata. Angielskie, włoskie, niemieckie. Oferty, nawet te bajeczne, były odrzucane przez samego zawodnika. Pragnął zostać wierny białemu kolorowi koszulek Królewskich.

U jak UNITED. Ciekawostka. Kiedy w Realu coraz częściej przesiadywał na ławce i zanosił się z zamiarem odejścia, świetną ofertę przedstawił mu Sir Alex Ferguson. Raul mógł trafić do Manchesteru United. Wówczas wybrał jednak ofertę Schalke, gdzie miał gwarancję gry w pierwszej jedenastce.

W jak WRÓCI? Rzeczywiście, jest taki temat. Florentino Perez głośno namawia Raula, aby po zakończeniu kariery powrócił na Estadio Santiago Bernabeu w zupełnie innej roli. Odbyły się już pierwsze rozmowy na ten temat. Do walki o Raula-trenera, bądź koordynatora, włączył się także Paris Saint-Germain.

Z jak ZNAKOMITY CZŁOWIEK. Za dowód niech posłuży cytat byłego kapitana Realu i znakomitego niegdyś obrońcy, Fernando Hierro. – Kiedyś powiedziałem, że Raul jest jak Ferrari. Dziś muszę skorygować swoje słowa. On jest jak McLaren prowadzony przez Fernando Alonso. Poza tym to jedna z najwspanialszych osób jakie kiedykolwiek poznałem. Jeśli miałbym jakiś problem, to prędzej podzieliłbym się nim z Raulem, niż z własną matką – powiedział w jednym z wywiadów.

Raul w 2014 roku
Raul w 2014 roku
Najnowsze
"Potwór" już w ringu! Oglądaj walkę Inoue – Cardenas
trwa
"Potwór" już w ringu! Oglądaj walkę Inoue – Cardenas
| Boks 
Boks, gala w Las Vegas (walka wieczoru: Naoya Inoue – Ramon Cardenas). Transmisja online na żywo w TVP Sport (05.05.2025)
Klub Polaków zwolnił trenera po wysokiej porażce
Jakub Kamiński i Kamil Grabara (fot. Getty Images)
Klub Polaków zwolnił trenera po wysokiej porażce
| Piłka nożna / Niemcy 
Projekt Warszawa o krok od brązowego medalu!
Siatkarze Projektu Warszawa (fot.
Projekt Warszawa o krok od brązowego medalu!
| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Siemieńcowi puściły nerwy. "Kończę z dyplomacją"
Adrian Siemieniec (fot. PAP)
Siemieńcowi puściły nerwy. "Kończę z dyplomacją"
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Błąd Skorupskiego! Bologna nie wykorzystała szansy [WIDEO]
Łukasz Skorupski (fot. Getty Images)
Błąd Skorupskiego! Bologna nie wykorzystała szansy [WIDEO]
| Piłka nożna / Włochy 
Magazyn Betclic 2 Ligi: podsumowanie meczów 29. kolejki (4.05.2025)
Magazyn Betclic 2 Ligi: podsumowanie meczów 29. kolejki (4.05.2025)
Magazyn Betclic 2 Ligi: podsumowanie meczów 29. kolejki (4.05.2025)
| Magazyn Betclic 2 Ligi 
Długo wyczekiwany triumf! Historyczne zwycięstwo Norwega
Casper Ruud (fot. Getty Images)
Długo wyczekiwany triumf! Historyczne zwycięstwo Norwega
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Do góry