Narodowe komitety olimpijskie Węgier, Słowenii i Austrii potwierdziły otrzymanie od terrorystów listów z ostrzeżeniami przed atakami podczas igrzysk w Soczi, które rozpoczną się 7 i potrwają do 23 lutego. Według PKOl, do Polski takie pogróżki nie dotarły.
– Polski Komitet Olimpijski nie jest w posiadaniu żadnej tego typu wiadomości – powiedział jego sekretarz generalny Adam Krzesiński. Jako pierwszy otrzymanie listu potwierdził prezes Węgierskiego Komitetu
Olimpijskiego Zsolt Borkai informując jednocześnie, że identyczną wiadomość
otrzymały także inne kraje. Borkai zapoznał z treścią korespondencji
Międzynarodowy Komitet Olimpijski.
List zawierający pogróżki dotarł także do Słoweńskiego oraz Austriackiego
Komitetu Olimpijskiego. – Pismo w języku rosyjskim zostało przetłumaczone i
przekazane policji – poinformował rzecznik prasowy SKO Brane Dmitrović.
Austriacy już zapowiedzieli wzmocnienie środków bezpieczeństwa przed Domem
Austriackim w Soczi. Nie wiadomo, kto jest autorem listów i czy groźby w nich zawarte są realne.
Sytuacja na rosyjskim Północnym Kaukazie jest niespokojna. Przywódca
tamtejszych ekstremistów islamskich Doku Umarow, wróg numer jeden Kremla, w
lipcu ubiegłego roku zaapelował do swych zwolenników, by postarali się
storpedować igrzyska w Soczi. Od października do trzech krwawych zamachów
terrorystycznych doszło w Wołgogradzie.
Igrzyska zostaną rozegrane w dniach 7-23 lutego 2014 roku. Ich uczestnicy
będą rywalizować w 98 konkurencjach 15 dyscyplin sportu.