{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Bjoergen: ten bieg będzie dramatyczny i na bardzo wysokim poziomie

Trzykrotna mistrzyni olimpijska w biegach narciarskich – Marit Bjoergen – przedstawiła swój plan na zimowe igrzyska olimpijskie w Soczi. Szczególną motywację Norweżka czuje przed hitowym biegiem na 10 kilometrów techniką klasyczną. Oficjalne otwarcie igrzysk 7 lutego. Pierwsze transmisje w TVP i SPORT.TVP.PL już od 6 lutego!
Bjoergen zdobyła na olimpiadzie w Vancouver trzy złote medale, srebrny i brązowy. W Soczi chciałaby wystartować we wszystkich sześciu konkurencjach, lecz raczej będzie to tylko pięć, ponieważ Norweżka bierze pod uwagę rezygnację ze sprintu. Jak sama przyznaje ma w tej konkurencji najmniejsze szanse medalowe.
– Mam 33 lata i jestem o cztery lata starsza niż podczas ostatniej olimpiady,
lecz też bardziej doświadczona, co sprawia, że przez zawodami jestem mniej
spięta niż kiedyś. Co najważniejsze jednak - jestem szybsza niż w Vancouver i
to znacznie – powiedziała Bjoergen agencji NTB.
Na pytanie, w której konkurencji ma największe szanse na złoty medal jej
trener Egil Kristiansen ocenił, że w biegu łączonym. – Na tym dystansie
zdobyła złoty medal olimpijski w Kanadzie i wygrała mistrzostwa świata w Oslo
w 2011 roku i Val di Fiemme przed rokiem – przypomniał.
Bjoergen z kolei podkreśliła, że największą motywację ma do biegu na 10
kilometrów techniką klasyczną. – Jest to koronny dystans Justyny Kowalczyk i
pokonać ją na nim byłoby dla mnie czymś wielkim. Ten bieg w Soczi z pewnością
będzie bardzo dramatyczny i na bardzo wysokim poziomie.
